Rodzina Szymczaków, którą pokochały tysiące czytelników, powraca w II tomie sagi Spacer Aleją Róż. To epicka opowieść mocno osadzona na płaszczyźnie społeczno-obyczajowej. Fikcja literacka przeplata się z autentycznymi zdarzeniami, a postaci wykreowane przez pisarkę ocierają się o osoby, które dzisiaj spoglądają na nas z kart książek historycznych. Autorka poczytnych powieści w brawurowy sposób serwuje osadzoną w realiach wczesnego PRL-u historię rodzinną ze zbrodnią i zemstą w tle. Dynamicznie wzrastająca najmłodsza dzielnica Krakowa ciągle jeszcze przypomina miasto rodem z dzikiego zachodu. Pomiędzy nowymi domami, przeludnionymi barakami i terenami budowlanymi kwitnie hazard, a sprawiedliwość bywa wymierzana na własną rękę. Za dnia wznoszone są domy, kina, szpital oraz szkoły, natomiast nocami w mrocznych zaułkach czają się przestępcy oraz prostytutki. Nad głowami mieszkańców, niczym mityczny miecz Damoklesa, wisi groźba wybuchu kolejnej wojny. Oto Nowa Huta lat 50. - siedlisko socrealistycznego absurdu, w którym rozrastająca się rodzina Szymczaków poszukuje swojego miejsca w świecie. Bronek nie może odnaleźć szczęścia w małżeństwie i wciąż tęskni za Bogumiłą. Do miasta przyjeżdża Andrzej, aby z dala od Pawlic uporać się z rozpaczą po tragicznie zmarłej Agacie. Julia z przestrachem odkrywa, że jest obserwowana przez tajemniczego mężczyznę o podejrzanym wyglądzie. W dodatku pewnego dnia na nowohuckich łąkach robotnicy natrafiają na makabryczne znalezisko.
To ona nauczyła go wiary. 14 sierpnia 1941 roku w obozie koncentracyjnym w Auschwitz umiera franciszkanin, Maksymilian Maria Kolbe. Choć dla nas to niezłomny zakonnik gotowy oddać życie za drugiego człowieka, dla Marianny Kolbe był przede wszystkim ukochanym synkiem, za którym wylała morze łez. Kim była kobieta, po której święty Maksymilian odziedziczył swoją heroiczną odwagę? Skąd czerpała siłę pozwalającą pogodzić się z męczeńską śmiercią syna? Dlaczego tak mało o niej wiemy? Po raz pierwszy mamy możliwość spojrzenia na świat jej oczami. Poznania jej głębokiej duchowości, poczucia atmosfery domu, w którym wzrastała i dowiedzenia się, jak była wychowywana. A także usłyszenia, jak wychowywała swoje dzieci do tego, by nie bały się przedkładać cudzego życie nad swoje.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Nawet diabeł nie może wszystkiego zniszczyć, bo sam przestałby istnieć, jak wszystko. Nawet najgorsze istoty nie pragną zniszczenia wszystkiego. One chcą tylko wyzyskiwać wszystko dla własnej korzyści".
Istnieje wiele rodzajów śmierci. Kylie umarła w ten najgorszy sposób - pokochała człowieka, który okazał się jej największą zgubą. Najpierw uczynił ją słabą i sprawił, że go potrzebowała. A gdy w końcu nie była w stanie postawić bez niego żadnego kroku, ściągnął maskę, odsłaniając twarz należącą do potwora.
Wszystko zaczęło się w piątkowy wieczór. Młodziutka Kylie została porwana prosto z jednej z bostońskich ulic. Obudziła się w otoczonej murem rezydencji, której właściciel wydawał się zafascynowany dziewczyną. Odurzona środkami nasennymi, szybko uświadomiła sobie, że trafiła do pułapki.
Michael Harrington nie był mężczyzną, który pozwalał odchodzić swoim zdobyczom. Niezwykle przystojny i piekielnie bogaty potrafił posunąć się do wszystkiego, żeby utrzymać Kylie przy sobie, nawet jeżeli musiałby ją zniszczyć.
UWAGI:
Tekst w języku polskim.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni